Mały powrót do studniówek.. a dokładniej jednej studniówki. Nie fotografowałem studniówek od 3 lat z jednego powodu – zachowanie młodzieży mocno różni się od tego, które uważam za stosowne na tego typu „uroczystościach”, nie chciałem więcej być tego świadkiem. Z racji tego, że sąsiadkom się nie odmawia w tym roku dałem się namówić… i na szczęście w tym przypadku zostałem pozytywnie zaskoczony. Trafiła mi się szkoła, która potrafiła się bawić baaaardzo kulturalnie, a „moja klasa” okazała się być fajną zgraną paką z którą przyjemnie się pracowało. Dużo pozytywnej energii – dzięki Wam za ten wieczór. Studniówkę rozkręcał zespół „Technix” z którym już się dobrze bawiłem podczas wesela Moniki i Tomka, a całość odbywała się w Oberży pod Gontem w Zdunkach.