To był pierwszy reportaż ślubny tego sezonu, no i tego dnia, tych pierwszych razów, było wiele.
reportaż ślubny
Paulina i Jan
Ja nie wiem jak to się stało, że nie wstawiłem tego wpisu wcześniej, nadrabiam zatem zaległości. Kulisy tego „zlecenia” były dosyć dziwne i zawiłe i to dlatego, że pierwszy kontakt z młodymi miałem może dwa tygodnie przed ślubem, ale to…
Paulina i Jacek
To był najdziwniejszy początek ze wszystkich możliwych ślubnych początków. Spieszę wyjaśniać czemu bo Paulina gdy przeczyta pierwsze zdanie może się nieco wystraszyć ;). Przygotowania zaczynały się w Bargłowie Kościelnym… miałem adres fryzjera/kosmetyczki, to i na swym srebrnym rumaku z pozytywnym…
Monika i Konrad
To było nasze trzecie spotkanie. Pierwszy raz widzieliśmy się kilka lat temu na ślubie Martyny i Tomka (którzy teraz byli świadkami), później spotkaliśmy się na chrzcinach Kacperka, no i teraz na ich własnym ślubie. Ślubów już troszkę w swoim życiu…