Paulina. Portret. Jeziorowskie.

2 z 4 sesji konkursowych wykonane 🙂 Tym razem motywem przewodnim miało być malarstwo/rysunek i było 🙂

to było ciekawe spotkanie, na szczęście udało się nie wysmarować domu farbami, chociaż może trochę szkoda 😉

Ula. Pole dance. Centrum Treningu Ełk.

Chęć zmierzenia się z tematem pole dance rosła wraz ze wzrostem popularności tego sportu, a teraz (ściślej mówiąc w niedzielę) przyszła też okazja by spróbować faktycznie go sfotografować.

Edyta. Portret. Ełk.

Dziś miałem przyjemność zrobić pierwszą sesję z cyklu tych konkursowych. Edyta chciała, by ukazać ją na nowo (po tym jak jakiś czas temu została mamą) jako kobietę, spełnioną, pewną siebie i silną, a nad wszystkim miała się unosić jakaś tajemniczość

Ula. Dom z patyków. Jeziorowskie.

Naaaajpierw wielkie podziękowania @dom.z.patykow za ciepłe przyjęcie, otwartość i gościnę. Polecam i ten dom i drugi ciut mniejszy, rzut berem – bo klimat w środku (na zewnątrz w sumie też) jest niesamowity. Powrzucam ich tu trochę to sami zobaczycie 😉

Ola. Wietrzny portret. Ełk.

Dziś miałem spotkanie z Olą – gwiżdżący wiatrem plener, gdzie najpierw jezioro na barankach powiedziało nam, że będzie delikatnie mówiąc piździć, jezioro na promenadzie mówiło to trochę ciszej, ale udało się to zamienić później

Asia. Portret. Ełk.

Dzisiaj miałem zdjęcia z tą oto Asią, na początku lekki szok, bo mimo, że uprzedzała, że mieszkanie nie należy do jasnych, to nie spodziewałem się, że będzie momentami aż tak ciemno… a z druga sprawa, że miała jeszcze niedawno długie włosy 😉

Benia i dziewczyny. Portret. Ełk.

Tooo był ciekawy poranek, fajny bo ludzie fajni, ale ciężki bo nie jestem przyzwyczajony do pracy w tłoku i w pustym pomieszczeniu.

Lubię jak w tle się coś dzieje i czaaaasem uciec do pustej ściany, a nie na odwrót. No ale trzeba się chyba jakoś rozwijać? Zostało mi spooooro zdjęć do obróbki, ale chyba idę spać 😛

Kinga. Portret. Ełk.

Jesień niby, a większość czarnobiałe 😉 Wyskoczyła od teściowej na szybko na zdjęcia między zupą, a udkiem kurczaka i wylądowała na drzewie… co za dziewczyna 😉

Ula. Portret. Prostki.

Zanim wybraliśmy się na zewnątrz plan był taki, że robimy zdjęcia u niej… ale delikatny półmrok na za wiele nie pozwolił 😉

Olga. Portret wizerunkowy. Ełk.

A spotkałem się dziś na 5minutowe zdjęcie z taką jedną, co potrzebowała zdjęcia biznesowego. Nie wiem czy domy będzie sprzedawać czy projektować, ale ma.