Patrycja i Marcin – Hotel Rydzewski
Od czego tu zacząć ;). To był specyficzny ślub, pod wieloma względami – pierwszy raz mi się zdarzyło by mój osobisty tata zadzwonił zarezerwować termin na zdjęcia ślubne i to nie to że koledze, a synowi kolegi. Śmiałem się z tego do końca dnia
Aleksandra i Jacek – ślub w Perle Mazur
Pisałem w poprzedniej relacji, że lubię gdy ludzie na weselach okazują jakieś emocje – no to w tym przypadku dostałem to co lubię. Od początku – przygotowania do ślubu Aleksandry i Jacka odbywały się w Perle Mazur, rzut beretem od Ełku
Zuza i Mateusz – reportaż ślubny
Wyczekiwany ślub. Znając ich troszkę spodziewałem się dużo śmiechu i oj doczekałem się, już w sumie po 2 minutach od wejścia do jej rodzinnego domu 😉 To, że Zuza jest zdrowo trzepnięta to wiem od dawna, to przecież moja siostra