Ula. Zdjęcia Sensualne. Mikołajki.

Picture of Dreamcatchers

Dreamcatchers

Trochę prywaty, ale dzielimy się nią, bo warto pokazywać, że można i że warto. Wyjazd był niespodzianką na moje 39. urodziny. Wiedziałem, że jedziemy na weekend, ale nie wiedziałem gdzie. Dowiedziałem się dopiero na miejscu, gdy zobaczyłem kosmiczne kopuły w Mikołajkach – wtedy odkryłem glamping (albo dopiero odkrywam). Cudowna przestrzeń – praktycznie cały “dom” to sypialnia, z wanną wolnostojącą (no uwielbiam!) przy dużym łóżku, klimatyzowany, z pięknym widokiem na jezioro. Bardzo przyjemny sposób, by spędzić urodziny. Zbrodnią by było nie wykorzystać tego miejsca na zdjęcia sensualne, więc i aparat poszedł w ruch.

Uwielbiam seksapil tej kobiety, bo w moment potrafi odpalić swój wdzięk – pięknie świadoma tego jak wygląda. Czysta przyjemność robić jej zdjęcia.

Sam glamping w Mikołajkach polecam z całego serca! Warto wziąć pakiet ze śniadaniem (przynoszony jest w pięknym koszu piknikowym z samego rana, jedzenia dla całej gromady, a do tego taki vibe trochę biwakowy). Cudowne przeżycie. Polecamy każdej parze.

~Kuba

Lake Glamp Mikołajki | FB         

Właściwie pomysł na niespodziewankę urodzinową nasunął się sam, bo odkąd zostaliśmy parą postanowiliśmy czerpać z tego nowego życia garściami, a świat chłonąć w każdym możliwym momencie. Podróże małe i duże będą nam towarzyszyć co najmniej w ramach wzajemnych urodzinowych prezentów.
Z ogromną ciekawością obserwowałam profile miejsc tego typu jak glamping, a fakt, że Mikołajki są tak blisko Ełku zmotywował do podjęcia decyzji o wyjeździe właśnie tam. Mimo, że jesień wydawać się mogła niezbyt oczywistym terminem, czułam, że nawet w niepogodę będzie to przyjemny pobyt. Domki (czy raczej “namioty sferyczne”) są przestrzenią zoptymalizowaną dla pary: dyskretna łazienka z prysznicem, ogrzewana, maleńki aneks kuchenny z lodówką mieszczącą wino i kilka przekąsek, których i tak nie musicie zabierać, bo śniadania są obłędne: pyszne, sycące, zróżnicowane, świeże. Urocza wanna stojąca tuż obok wielkiego łoża, spokojnie pomieści Was dwoje, a wspólna kąpiel dopełni tylko ten pobyt. Wszystko z widokiem na jezioro, a jeśli Wam się poszczęści – na zachód słońca. Dyskrecji też tu nie zabraknie – do domku logujecie się uzyskując sms-em wyczerpującą instrukcję na podany nr telefonu.

Świetnym pomysłem są gry planszowe i karciane dla par, które również dodają smaku takiemu pobytowi – bawią, świetnie nastrajają i zachęcają do otwartych rozmów.

Namiot jest ogrzewany, klimatyzowany. Dostępne są różne style aranżacji – ja dla nas wybrałam mój ukochany “boho”. Kompleks mieści się w zasięgu spaceru od sklepów i odrobinkę dłuższego spaceru od promenady. My na obiad oraz popołudniową kawę udawaliśmy się właśnie tam.

Przyjemnie odczarować turystyczne, żeglarskie Miasto i spojrzeć na nie poza sezonem. Uśpione, ale nadal wdzięczne i urokliwe.

Lake Glamp Mikołajki | FB  

~Ula

Sprawdź kolejną szczęśliwą historię